Stacje radiowe.

...czyli to, co czasem warto włączyć. osobiście słucham tylko trójka i czasem eski rock przez internet. i w zasadzie na tym się kończy. aczkolwiek, podobno istnieje jescze parę stacji, które czasem warto włączyć. nom...?

czasami trójki słucham. i na tym koniec :P

a ja juz zadnego. naprawde. nawet mi nie dziala:D

ale dawniej jak jeszcze mialam meeeegafiola na punkcie placebo, to trojki oczywiscie, jej wtedy to nalogowo bylo, i co sobote/niedziela od 2 do 6 3maj z nami w oczekiwaniu na jakies perelki. jeeeeej. do dzis mam cale pudlo kaset z ponagrywanymi roznymi rzeczami. ah

az mnie taka melancholia naszla, lezka mi sie w oku zakrecila hahaahaha:D:D:D:D

trójka.. wyłącznie.

jezu przypomnialo mi sie!

PRZEDWCZORAJ LECIAL PATRICK W TROJCE!
LECIAL W PROGRAMIE KACZKOWSKIEGO, KOLO POLNOCY, ZOSTAL PUSZCZONY NA SAM KONIEC, PIOSENKA MAGPIE, PODOBNIEZ KTOS MU PRZESLAL I PUSCIL.

niestety ja tego nie slyszalam, wiem o tym z opowiadan:P
ale uwazam ze powinnysmy uczcic ta chwile, bo pewnie niepredko, zdarzy sie to drugi raz:d

aaaa <rozlewa szampanik>

jest takie fajne irlandzkie... tylko niechże znajdę adres...

[link widoczny dla zalogowanych]

btw: mnie się myśli, że ten temat powinien być w dziale: muzyka.

O tak trzeba to jakoś uczucić^^
Ale nei chce teog za czesto czcic.
To co?
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich. ^^
Dużo zwyczajnej nadzwyaczjaności i symbiozy ze światem. Ahoj!

Nie będę oryginalna, trójka. Choć właściwie tylko rano i jak jadę z mamuśką samochodem, bo to w sumie ona słucha. I chyba tam kiedyś zadzwonię, żeby puścili Patricka :D

też trójkę i niegdyś czasem stare radio Bis.

ej to co robimy imprezke?

ja nie slucham radia za czesto. jak juz to trojka i biska.

no to dawać szampana! (hehe, wtedy to ja już smacznie spałam. padłam jak nic.)

chociaż prawdą jest że słucham tylko listy, programu alternatywnego i czasem popołudniowych rozmów z dźwiękiem. minimaxu mi się nie chce. leń mnie doada i idę spać =.=

JA będe ich zasypywać Augustine :D
muszą to puscić nie mam bata:)

(Magda myśli): tylko czy można? no bo płyta jeszcze nie wydana, piosenek w zasadzie jeszcze nie ma. hmm.. ja nie wiem, czy oni sobie ot tak mogą...

a czy to nasze zmartwienie?:D